Chce spokoju, chce poukładania, chce stabilizacji finansowej ...
Kiedy się ockniesz, że to nie tego chciałeś, bo już masz wszystko ... I nadal Ci brak czegoś.
Wtedy zwrócisz się do Boga z prośbą o miłość. Bóg zawsze cię wysłucha, bo ty jesteś boskością samą w sobie. Tylko kiedy dostaniesz prezent, to bądź gotowy, bo linie czasowe szybko się rozjeżdżają, nic nie stoi w miejscu, a ty możesz zaplątać się w kolejne gry zwane życiem.
A kiedy tak się stanie, to przyjmij, podziękuj za doświadczenie i zaufaj boskości w Tobie, że poprowadzi cię dalej..... przez kolejne lekcje.