to Ziemia ... całuje Niebo ...

a Niebo schodzi na Ziemię, by stworzyć Pełnię

Nawet jeśli nic nie powiedziałam, to i tak wiedziałeś. Ty umiesz objawić się tylko w swoim stylu.

Ponoć najpiękniejsza znajomość to ta, której nikt się nie spodziewał. Taka, która pojawia się nagle, jakby znikąd.

Coś musi w tym być, nikt nic nie planował, a jednak się wydarzyła.

I nagle dwa różne oddalone od siebie istnienia spotkały się. Ich drogi skrzyżowały się, co dało początek prawdziwej magii.

I razem stworzyły swoje własne, małe uniwersum. Pozwalam tej magii towarzyszyć mi przez całe życie.

Kiedy znikasz ... magia znika razem z Tobą.

Ale nie zniknąłeś. I choć trudno w to uwierzyć, nadal jesteś tu ze mną i dla mnie.

Jestem kropką postawioną we wszechświecie, która tworzy swój własny świat.

Wszystko jest potrzebne i światło i cień, abyśmy mogli dostrzec to, co najważniejsze w tym całym chaosie.

Ale czym jest niewielki cień, wobec tak wielkiego, jasnego, promiennego słońca, które ogrzewa, pieści, rozpieszcza i kocha swoim ciepłem.

Życie we dwoje, to nie tylko bajka, usłana płatkami róż, to także ta druga strona, nieco ciemniejsza.

W życiu we dwoje są wzloty i upadki, ale czymże byłoby szczęście, gdybyśmy nie doświadczali tych drażniących elementów.

I kiedy jest ci źle, to po prostu powiedz mi o tym, nawet jeśli nie pomogę, to cię wysłucham.

Kiedy coś cię będzie cieszyć, podziel się tym ze mną i pozwól mi cieszyć się razem z tobą.

A kiedy twój sen będzie niespokojny pełen lęku, po prostu obudź mnie, podziel się tym ze mną.

A kiedy nie będziesz miał ochoty rozmawiać, to powiedz mi o tym, pomilczę obok Ciebie...

Zawsze ...

Wszędzie ...

Codziennie ...

Niezmiennie ...

Możesz na mnie liczyć ...

Wiesz przecież o tym ...

i tak zawsze będę przy Tobie, niezależnie czy blisko czy daleko, bo przecież jesteśmy Jednym.