Nikt nie jest przeżywany Sam i nikt nie może być zbawiony sam.

Do wzniesienia potrzebna jest pełnia duchowego małżeństwa. Duchowe małżeństwo jest parą kochanków, która ma wysokie rezonowanie wibracyjne między sobą.

Podczas zbliżenia następuje święte połączenie

YIN- YANG zwane świętą seksualnością. Wówczas dwa aspekty męski i żeński stają się pełnią twórcy, gdzie kobieta manifestuje / rodzi w fizyczności myśli swojego partnera, zaś mężczyzna kreuje.

Zadaniem Boskiej Męskości jest znaleźć w tym całym chaosie iluzji, Boską Kobiecość, o takim samym rezonowaniu. Kobieca Boskość otwiera serce Boskiej Męskości, który z kolei ukochuje swoją Boginię. Ukochana Bogini dzieli się swoją energią stwarzania ze swoim ukochanym Bogiem.

Tak powstaje zjednoczenie Boga w działaniu - w Tobie Samym, czyli mistyczne połączenie Boskiej Kobiecości i Boskiej Męskości.

Bóg w Tobie jest miłością i do miłości zawsze dąży, a miłość połączonych dwóch serc zawsze się mnoży i stwarza nowe.

Aby tak się stało, kobieta i mężczyzna potrzebują wykonać głęboką pracę duchową. To wymaga głębokiej wewnętrznej transformacji, czyli rozpuszczania wszelkich nabytych programów i uwarunkowań, oczyszczenia swojej przestrzeni energetycznej, tak, aby jedno Światło mogło ujrzeć Światło w partnerze.

I kiedy Kobiece dotknięte Boskością i Męskie dotknięte Boskością dotkną swoich Dusz, to wchodzą na ścieżkę prowadzącą do wzniesienia.

Idąc za głosem duszy i intencją serca i pragnieniem cielesności zauważają pozorne / iluzoryczne oddzielenie. To popycha ich do odkrywania w sobie nowych zmysłów i potencjałów: telepatia, obbe, bilokacja, współodczuwanie ...

Lecz kiedy zejdą ze ścieżki serca, na przykład z powodu: strachu, pożądania seksualnego, negatywnych emocji, wątpliwości lub innych bożków ziemskich (pieniądza, sukcesu, ...) to lekcje będą bolały i będą coraz trudniejsze.

Kończy się czas uwielbienia innych bogów niż MIŁOŚĆ, bo Bóg jest Miłością.

I ... to po TO ... zeszliśmy na Gaję, aby się pogubić w świecie fizycznym (łącznie z fizyczną, ziemską miłością) ...

i odnaleźć SIEBIE ...

i miłość duchową ...

i połączenie z Boskością w Sobie.

Kto nie zrozumie lekcji ..... turbulencje będą gwarantowane.

Ale Bóg ... dał wolną wolę, przyglądając się jak jego dzieci, bawią się w piaskownicy zwanej Matrix, tworząc wciąż nowe doświadczenia.