... bo miłość to energia
Zjawisko ze świata indiańskiej... mitologii.
Rzadkie, a przez tę rzadkość bardziej doniosłe.
A na pewno bardziej magiczne.
... "Tchnienia to maleńkie cząsteczki Ducha, które „uwalniają" się pod wpływem naszych uczuć i „przepływają" między ludźmi.
Zawsze i wyłącznie na drodze wymiany, bo także
i tu obowiązuje fizyka czarów z nienaruszalną zasadą zachowania energii.
Wzajemne uczucia i emocje są przez Indian pojmowane trochę jak zapach, który przenosi się
z powietrzem. Miłość, niechęć, strach „przepływają" między dwiema osobami „doczepione" do fragmentów ludzkiej duszy.
Kiedy Tchnienie z ciebie wypływa, wówczas stajesz się niekompletny. Na twej duszy powstaje uszczerbek - a ponieważ serce nie znosi pustki, nowe Tchnienie natychmiast zajmuje wolną przestrzeń. Twój duch zostaje uzupełniony o odpowiedni „kawałek" ducha drugiej osoby.
W MIEJSCE MIŁOŚCI, którą obdarzyłeś drugiego człowieka, WLEWA SIĘ MIŁOŚĆ, którą on obdarzył ciebie.
W miejsce nienawiści, nienawiść.
Wrogość za wrogość,
niechęć za niechęć,
przyjaźń za przyjaźń...
- na tym polega wymiana Tchnień.
Jest to zjawisko rzadkie, musi bowiem zaistnieć całkowita zgodność dusz i pragnień obojga zainteresowanych. Dwie osoby muszą się pokochać w jednej chwili - od pierwszego wejrzenia - i ze znaczną mocą.
Tutaj nie ma miejsca na lekkie poruszenia serc. Tchnienie jest zawsze rezultatem gwałtownego uniesienia, porywu, pasji, furii, gorącej fali pożądania.. Tchnienie jest jak grom - nie uderzy, jeśli ładunek energii nie jest wystarczająco duży (...).
Osoby, które wymieniły Tchnienia, stają się braćmi ducha, na podobieństwo braci krwi.
Powstaje miedzy nimi nierozerwalny Węzeł Mocy. Niewidoczny dla oka, niematerialny, ale realny.
I trwały jak wiązanie atomowe"....
... a zapieczętowany mocą Światła,
staje się Jednością ze wszystkim ...
Sacrum Flame
autor:
Wojciech Cejrowski "Rio Anaconda" DejaVu
foto by Josh Byers